Rozmowa Martyny Wojciechowskiej z panem Rysiem na kanale DALEJ, który jest na YouTube.
Ryszard Kałaczyński, lat 61, to rolnik, alkoholik, sportowiec. Na czas wywiadu miał na swojej liście prawie 800 przebiegniętych maratonów, Spartathlon - jeden z najtrudniejszych ultramaratonów o długości 246 kilometrów, który odbywa się w Grecji, trasa prowadzi od Aten do Sparty - limit czasowy to 36 godzin, kilka triathlonów, a w głowie był projekt 100 Ironmanów w 100 dni. Została również wydana książka "Wytrwać w biegu" - Rachela Berkowska, Ryszard Kałaczyński.
Nie wiem, ile trzeba mieć w sobie wytrwałości, determinacji i samozaparcia, aby realizować projekty o takich rozmiarach? Słucha się tej opowieści z niedowierzaniem. Jedna nieprawdopodobna historia biegnie za drugą. Wszystko to sprowadza się do jednego mianownika, że NIEMOŻLIWE jest MOŻLIWE.
I wcale nie chodzi o to, aby rzucić wszystko i zacząć gonić pana Rysia, bo wiadomo, że każdy organizm ma inne predyspozycje, że każdy z nas ma różne potrzeby, plany i cele. Mnie ten materiał pokazuje siłę, walkę, rozwój, zmianę, zwycięstwo i sukces. Pokazuje drogę, która nie jest łatwa, ale posiada sens. Pokazuje, że jeśli się chce coś osiągnąć, to trzeba schować wymówki do kieszeni, zacząć działać i zaakceptować, że będzie bolało i będzie męczyło. Mimo tego trzeba iść i nie poddawać się.
Cytując pana Rysia: "są rzeczy, że pomarzyć ciężko, zrozumieć ciężko, a co dopiero je zrealizować". Sięganie po te rzeczy to przygoda życia, dla której jest po co wstać rano, i z którą zasypia się wieczorem.
Zachęcam do obejrzenia tego wywiadu, w którym zaproszony gość jest dowodem na to, że można przełamać marazm, że można wypracować siłę, że można zaprojektować na nowo swoją codzienność.
Comments